• icon
    14 dni na zwrot
  • icon
    Darmowa dostawa na wszystko
  • icon
    Szybka wysyłka (nawet w 48h)
  • icon
    Profesjonalne doradztwo
  • 22 599 40 68
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Lidzbark Warmiński – miejsce, w którym warto być chociaż raz

2025-02-04
Lidzbark Warmiński – miejsce, w którym warto być chociaż raz

Lidzbark Warmiński, malowniczo nazywany Perłą Warmii, Wawelem Północy czy polską Wenecją, to miasto o wyjątkowym uroku, łączące niezwykłą harmonię natury i architektury. Siedemnaście mostów, oplatających dwie rzeki, tworzy romantyczną atmosferę, której próżno szukać gdzie indziej. Serce miasta bije w jednym z najpiękniejszych zamków w Polsce – arcydziele gotyckiej architektury.

Wszystkim, którzy pragną światowego luksusu, miasto oferuje coś, co może zawstydzić największe metropolie – hotel, który w 2012 roku zdominował prestiżowy konkurs International Best Hotel Awards, zdobywając tytuły najlepszego hotelu w Polsce, Europie i na świecie w kategorii „Best New Hotel Construction & Design”.

Trochę historii jest konieczne

W XIII wieku pulsowało życie w skromnej osadzie Lecbarg, która wkrótce miała odegrać niezwykłą rolę w historii. Rok 1240 przyniósł dramatyczny zwrot – ziemie zdobyli Krzyżacy. Lecbarg stał się Heilsbergiem i w 1308 roku uzyskał prawa miejskie, stając się kluczowym punktem na mapie średniowiecznego regionu.
W 1251 roku wybudowany drewniany zamek przekazano biskupowi Anzelmowi – tak zaczęła się historia jednej z najwspanialszych gotyckich budowli w Polsce.

Wodociąg działał 500 lat

Już w XIV wieku miasto wyprzedzało swoją epokę – powstały tu ratusz, kościół i szpital. Przez ponad cztery wieki, do 1795 roku, miasto było nie tylko sercem księstwa biskupiego, ale także stolicą Warmii, tętniącą życiem dzięki dynamicznemu handlowi i rzemiosłu. Wyjątkowym symbolem postępu była budowa wodociągu około 1390 roku – technologicznego cudu, który służył mieszkańcom przez ponad pięć wieków, aż do 1904 roku.

Miasto w granicach Księstwa Polskiego

Po podpisaniu pokoju toruńskiego Warmia została włączona do Królestwa Polskiego. Jednak los nie oszczędzał miasta. W latach 1703–1709 Lidzbark okupowali Szwedzi, a król Szwecji Karol XII uczynił je swoją kwaterą zimową w 1703 roku. To tutaj zapadła decyzja o obraniu Stanisława Leszczyńskiego na króla Polski. Niestety, Szwedzi pozostawili miasto zubożałe, zabierając ze sobą 12 wozów pełnych wyposażenia, dzieła sztuki, a nawet fontannę z zamkowego dziedzińca.

Bitwa napoleońska

W 1807 roku – nieopodal miasta, wśród krzyku i huku armat – rozegrała się bitwa pod Heilsbergiem – wojska Napoleona starły się z rosyjsko-pruską armią. Losy Europy zawisły na włosku, a miasto, choć niewielkie, czując puls wydarzeń, które zmieniały świat, zapisało swoje imię na kartach wielkiej historii.
Do dziś w Lidzbarku Warmińskim istnieje ulica biegnąca wzdłuż rzeki Łyny, obsadzona dębami właśnie w okresie napoleońskim.

W czasie wojennych burz

W cieniu wojny, w 1914 roku, miasto przez pięć dni znajdowało się pod okupacją rosyjską. Obok miasta powstał ogromny obóz jeniecki. Ludzka tragedia znalazła swój wyraz na cmentarzu, gdzie pochowani zostali jeńcy dziewięciu narodowości.
II wojna światowa była tragedią, która zmiotła z powierzchni ziemi 80% historycznej zabudowy. Malownicze kamienice, pamiętające dawne czasy, ustąpiły miejsca ruinom, a potem nowym, bezdusznym blokom, które na dekady odebrały miastu jego niepowtarzalny charakter.

Prawdziwy Wawel Północy

Jednak Lidzbark Warmiński się nie poddał. W centrum miasta, niczym strażnik przeszłości, przetrwał potężny Zamek Biskupów Warmińskich. Będąc jednym z najcenniejszych zabytków gotyckich w Polsce, nieustannie zachwyca swoją monumentalnością i precyzją wykonania. Dwupoziomowe krużganki, prawdziwy architektoniczny majstersztyk, przetrwały nienaruszone przez wieki, co czyni je unikalnymi w skali całego kraju. To właśnie dzięki nim zamek zyskał miano „Wawelu Północy”.

Zwany miastem mężów znamienitych

Nie tylko historyczne budowle stanowiły skarb miasta. Lidzbark Warmiński rozsławiły nazwiska, które na zawsze wpisały się w dzieje Kościoła, nauki i literatury. W murach jego zamku i ogrodach biskupich rodziły się idee, które zmieniały świat.
Tu działali i tworzyli wielcy biskupi warmińscy, m.in. Stanisław Hozjusz, Marcin Kromer, Andrzej Batory i królewicz Jan Olbracht Waza. Każdy z nich wniósł coś niepowtarzalnego w dzieje Warmii. Szczególne miejsce w historii zyskał biskup Adam Stanisław Grabowski, który w 1749 roku w zamkowych zakamarkach odnalazł zaginioną, słynną „Kronikę Galla Anonima”.

Satyra, dowcipy i wstrzymane słońce

To właśnie wśród ogrodów zamkowych Ignacy Krasicki – Książę Poetów – pisał swe dzieła, z których satyryczna „Monachomachia, czyli wojna mnichów” na zawsze stała się symbolem dowcipu i literackiej zręczności. Lidzbark Warmiński był dla niego źródłem inspiracji, miejscem, gdzie powstawały najważniejsze wiersze epoki oświecenia.
Najjaśniejszą gwiazdą miasta był jednak bez wątpienia Mikołaj Kopernik. Wielki astronom, w cieniu zamkowych wież, spisał swoją przełomową teorię heliocentryczną. Na murach zamkowego dziedzińca znajduje się „graffiti” z tamtego okresu, przedstawiające fragment nieba. Legenda głosi, że być może wyszło ono spod ręki samego Kopernika.

Gdzie historia spotyka luksus

Most łączący zamek z podzamczem prowadzi do miejsca, gdzie historia splata się z nowoczesnością, tworząc niezapomniane doświadczenie.
Obecnie, w miejscu, które niegdyś było świadkiem wielkich wydarzeń, istnieje czterogwiazdkowy hotel, który zdobył prestiżowy tytuł World Luxury Hotel Award 2012. Sale konferencyjne i pokoje hotelowe to perfekcyjne połączenie luksusu, elegancji i historycznej architektury. Wnętrza pełne klasycznych akcentów, wplecionych w nowoczesny design, przenoszą gości do minionych epok.

Ulice, które oddychają historią

Spacerując wąskimi uliczkami Lidzbarka Warmińskiego, łatwo poczuć, jak przeszłość wciąż tętni wśród starych murów. Na wzgórzu majestatycznie wznosi się Oranżeria z XVIII wieku – perła barokowo-klasycystycznej architektury. Kiedyś otoczona zachwycającymi ogrodami biskupa Ignacego Krasickiego, dziś wciąż urzeka elegancją i dumną monumentalnością.
W sercu miasta znajduje się kolegiata pw. św. Piotra i Pawła – najważniejsza lidzbarska świątynia, której początki sięgają XIV wieku. Jej wieża wznosi się ku niebu, przypominając o wielowiekowej historii miasta.

Brama strzegąca bezpieczeństwa

Nieopodal stoi Wysoka Brama, jedyna ocalała z trzech bram miejskich. Jej zaokrąglone boki i solidna bryła zdają się szeptać opowieści o czasach, gdy strzegła bezpieczeństwa mieszkańców.
W tej scenerii swoją własną opowieść snuje dawny kościół ewangelicki, który po II wojnie światowej przekształcono w cerkiew prawosławną. Echa duchowych przemian w regionie wciąż są obecne w jego murach, tworząc niezwykłą aurę refleksji i spokoju.

Współczesne atrakcje przyszłego uzdrowiska

Mając świadomość wielkiej przeszłości, miasto żyje teraźniejszością i patrzy w przyszłość, oferując niezwykłe atrakcje dla każdego. Już w najbliższym czasie miasto będzie funkcjonować jako uzdrowisko, a na kuracjuszy czeka wiele propozycji.
Nadrzeczny bulwar do spacerów i rekreacji, rozciągający się wzdłuż rzeki Łyny, to nastrojowy zakątek, w którym można korzystać z siłowni na świeżym powietrzu czy placu zabaw. Pomniki Ignacego Krasickiego, Mikołaja Kopernika i Napoleona Bonaparte stanowią doskonałą okazję do refleksji oraz wspólnego zdjęcia.

Dla relaksu i odprężenia

Dla tych, którzy pragną aktywnego odpoczynku, Termy Warmińskie oferują park wodny, spa oraz centrum odnowy biologicznej. Miłośników aktywności fizycznej zaciekawi ścieżka rowerowa, która nocą rozświetla się ciemno niebieskim światłem, tworząc niesamowity efekt estetyczny wśród natury. Ścieżka prowadzi do miejskiego kąpieliska nad jeziorem w pobliżu miasta.
Fani mocniejszych wrażeń z pewnością odwiedzą tor motocrossowy – jeden z najlepszych w Polsce, znany z zawodów o Puchar Polski.
Prawdziwą zdrowotną perełką regionu są Tężnie Warmińskie z grotą solną, w której można zanurzyć się w błogiej ciszy, podziwiając piękno otaczającej przyrody.

Odważne działania

Od lat w mieście powstają nowe budowle, harmonijnie nawiązujące do dawnego stylu, które tchnęły życie w starówkę. Miasto powoli odzyskuje swój blask, łącząc nowoczesność z nieśmiertelnym duchem historii, unoszącym się nad jego ulicami.
Nie brakuje też dobrych decyzji i nowoczesnych rozwiązań. Przykładowo, w Lidzbarku Warmińskim pociągi już dawno przestały się zatrzymywać, a tory zostały rozebrane. Przez lata zrujnowany i zapomniany budynek dworca czekał na swoje lepsze dni. Wreszcie podjęto odważną decyzję i miasto przejęło budynek od kolei. Dzięki temu rozpoczęła się rewitalizacja, której celem było przekształcenie dawnego dworca w tętniącą życiem część miasta.

Udana rewitalizacja dworca

Nowe okna, odrestaurowane drzwi, odnowiona posadzka i nowoczesny dach – wszystko to miało na celu przywrócenie poczucia godności tej architektonicznej perełce. Dawny budynek poczekalni stał się przestrzenią aktywności, w której odbywają się wystawy, warsztaty, spotkania kulturalne i edukacyjne. To także punkt informacji turystycznej, gdzie przyjezdni mogą odkrywać sekrety miasta i jego bogatą ofertę.
To wszystko nie wydarzyłoby się bez odważnej inwestycji, która – w całości wynosząca 4,2 mln zł – została w ogromnej mierze sfinansowana z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Nietypowa poczekalnia dla pasażerów

Prawdziwą magię tego miejsca tworzy niezwykłe zagospodarowanie dawnego przejścia na perony, które dziś istnieją już tylko w pamięci. W nowoczesnej, przeszklonej konstrukcji, harmonijnie łączącej dwa istniejące budynki, powstała poczekalnia dla pasażerów autobusów. Jednak to nie jest zwykła poczekalnia – jej sercem są gabloty wypełnione archiwalnymi zdjęciami i muzealnymi eksponatami, świadectwami życia minionych epok.
Te wyjątkowe przedmioty, pieczołowicie zebrane i podarowane przez pasjonatów lokalnej historii, zyskały tu nowe życie. Stały się pomostem, który łączy teraźniejszość z przeszłością, mieszkańców z ich dziedzictwem. To przestrzeń, która nie tylko cieszy oko, ale też budzi refleksję i wzruszenie.
To opowieść o odwadze i pasji – o tym, że tradycja i nowoczesność mogą tworzyć niezwykły duet. Dawniej opuszczony dworzec, dziś symbol odrodzenia, dowodzi, że nawet miejsca zapomniane mogą znów tętnić życiem. Potrzebna jest wizja, serce i determinacja, by przywrócić im duszę.

Duch satyry i dowcipu przetrwał

Serce Lidzbarka Warmińskiego, zamek biskupi, tętni dziś nowym życiem jako muzeum i miejsce licznych wydarzeń kulturalnych. W murach tej majestatycznej budowli wciąż czuć ducha satyry i dowcipu, który przed wiekami zaszczepił biskup-poeta Ignacy Krasicki.
Jego dziedzictwo humoru przetrwało i od 1976 roku znajduje wyraz w najstarszym ogólnopolskim przeglądzie kabaretowym – Lidzbarskich Wieczorach Humoru i Satyry, które co roku przyciągają tłumy miłośników inteligentnej rozrywki.
Turyści, którzy przybywają na to niezwykłe wydarzenie, mają okazję nie tylko zanurzyć się w świecie żartów i błyskotliwych komentarzy, ale również odkryć bogactwo oferowanych im atrakcji.
Przeszłość i teraźniejszość splatają się tu w harmonijny dialog, a echo wieków wciąż rozbrzmiewa wśród zamkowych murów, przypominając, że duch satyry ma w Lidzbarku Warmińskim swoje nieśmiertelne schronienie.

Pokaż więcej wpisów z Luty 2025
pixel